W czwartek 17 listopada 2016 roku uczniowie klas I - III wybrali się do Miejskiego Domu Kultury w Wągrowcu na film pt. „Zakwakani”. Ta animowana bajka dla dzieci o kaczkach, które ratują świat przed zagładą, jest dynamicznie i dowcipnie opowiedzianą historią. Kolorowe, sympatyczne kaczki mandarynki i krzyżówki rywalizują ze sobą, by na sam koniec zjednoczyć swoje siły w walce z groteskową wiedźmą. Jak to w bajkach bywa: zwaśnione gatunki kaczek godzą się, młode kaczki biorą ślub i odlatują w podróż poślubną na Hawaje, a straszna wiedźma zostaje zgładzona. Zaletą filmu są ciekawie narysowane postaci i kilka humorystycznych epizodów. Nieoczekiwane zwroty akcji i efekty dźwiękowe znakomicie koncentrowały uwagę naszych młodych widzów na wydarzeniach rozgrywających się na malowniczym chińskim odludziu.
Seans filmowy nie był jednak jedyną atrakcją czekającą na naszych uczniów w Wągrowcu. Uśmiechnięci, zadowoleni i pełni wrażeń stawili oni czoło kolejnej niespodziance, a była nią wizyta w Muzeum Regionalnym w związku z przypadającym 25 listopada Dniem Pluszowego Misia. Tutaj nasi uczniowie mieli niezwykłą okazję zobaczyć ciekawą wystawę pt. „Proszę Państwa, oto Miś. Kolekcja Aliny Wierzbickiej”. Kolekcjonerka od kilkunastu lat zbiera lalki, misie oraz inne zabawki z różnych stron świata. Wiele eksponatów to jej własny wyrób. Dzieci obejrzały na ekspozycji m.in.: „misiową szkołę”, „misiowy salonik”, „misiową sypialnię”, „misiową kuchnię” oraz wiele innych aranżacji z udziałem czterystu pluszaków.
Jako, że dni 25 listopada i wigilia 29 listopada, czyli imieniny Katarzyny i Andrzeja od zarania dziejów są dniami wróżenia - przepowiadania przyszłości, to nasi uczniowie mieli okazję przekonać się o tym znacznie wcześniej. Wszystko dzięki kustosz muzeum pani Wiesi Gruchały, która podczas krótkiej gawędy zapoznała dzieci z korzeniami tego magicznego czasu, po czym każde z nich mogło osobiście doświadczyć mocy mającej spełnić się przepowiedni. Było losowanie spod poduszki serduszek z imionami wybranka(i), losowanie cukierków z imionami, zabawa "czyj but pierwszy" i najważniejsze - lanie wosku pszczelego przez uszko klucza. Zadowolenie z wróżb widoczne było na twarzach dziewczynek jak i chłopców.
Zarówno wizyta w różnorodnym świecie misiów i niecodzienne spotkanie dotyczące tradycji ludowego wróżbiarstwa na pewno pozostaną dla dzieci miłym i niezapomnianym przeżyciem.